Mamy więcej energii, jeśli dobrze jemy – mówi jedna z zasad Campbella. T. Colin Campbell, znany na całym świecie amerykański profesor biochemii żywienia promuje od lat dietę, na którą składają się jak najmniej przetworzone produkty roślinne. To nie jest weganizm, czy wegetarianizm – zastrzega naukowiec, jego zdaniem wielu wegetarian, czy wegan wcale nie odżywia się zdrowo, ponieważ używają zbyt dużo oleju, albo nie rezygnują zupełnie z nabiału i jajek. Jedzenie wyłącznie roślin poprawia jakość życia, zapewnia szczupłą sylwetkę, a przede wszystkim zapobiega chorobom – przekonuje.
Campbell, obecnie na emeryturze, związany był przez niemal całe zawodowe życie z Uniwersytetem Cornell, pracował na Wydziale Nauki o Żywieniu. Sławę przyniosła mu napisana wspólnie z synem, lekarzem Thomasem Campbellem książka The China Study: The Most Comprehensive Study of Nutrition Ever Conducted And the Startling Implications for Diet, Weight Loss, And Long-term Health. Polskie tłumaczenie nosi tytuł Nowoczesne zasady odżywiania. Przełomowe badanie wpływu żywienia na zdrowie. W zeszłym roku ukazało się wydanie drugie, rozszerzone. Pierwszy nakład książki, w 2005 roku był bestsellerem w USA, sprzedano milion egzemplarzy. Uważa się, że to jedna z najważniejszych publikacji na temat zdrowia i odżywiania.
The China Study opiera się na badaniach przeprowadzonych na początku lat 80. XX wieku w Chinach. Zespół amerykańskich i chińskich naukowców, w którym pracował Campbell przeanalizował dietę, styl życia i choroby mieszkańców wiejskich terenów Państwa Środka. Wybrano 65 prefektur, z każdej po 2 wioski, a następnie po 50 przypadkowych rodzin. Kolejnym krokiem był wybór jednego dorosłego z każdego gospodarstwa. Kierowano się parytetem, musiała być taka sama liczba kobiet, jak mężczyzn. W ten sposób wytypowano 6 500 osób. Naukowcy notowali co jedli uczestnicy badania w ciągu trzech dni oraz pobierali do analizy próbki pożywienia, a także krew i mocz.
Ankietę powtórzono pod koniec dekady, rozszerzając grupę o mieszkańców kolejnych 20 prefektur oraz powiatów w centralnych Chinach i na Tajwanie. Z każdej jednostki administracyjnej wybrano 20 rodzin. W ten sposób liczba badanych osiągnęła 10 200 osób. W ankiecie uwzględniono informacje o sytuacji społeczno-ekonomicznej.
Badania współfinansowane były przez należący do amerykańskiej agencji rządowej Narodowy Instytut Nowotworów (National Cancer Institute, NCI), amerykański Instytut Badań nad Rakiem (American Institute for Cancer Research, AICR), Imperial Cancer Research Fund (obecnie Cancer Research UK), Uniwersytet Oxfordzki, a przede wszystkim przez chiński rząd.
Pierwsze wyniki badań opublikowano na początku lat 90. Powstał też wtedy film dokumentalny nakręcony przez ekipę z Uniwersytetu Cornell w mongolskich wioskach, szanghajskich komunach, pekińskich szpitalach oraz ośrodkach badawczych uniwersytetów Oxfordzkiego i Cornell. Dokument opowiada o celu i znaczeniu The China Study.
Badania pokazały związek między dietą a rozwojem chorób, jednoznacznie za złe dla zdrowia człowieka uznając pokarmy zawierające białko zwierzęce. Pokarmy pochodzenia zwierzęcego są – jak dowodzi Campbell – odpowiedzialne za występowanie chorób cywilizacyjnych takich jak cukrzyca, nowotwory, otyłość, choroby układu krążenia i Alzheimer.
Białko zwierzęce wpływa na poziom złego cholesterolu. Uznaje się, że poziom cholesterolu poniżej 190 mg/dl oznacza bardzo niskie (mniej niż 5%) ryzyko zgonu z przyczyn sercowo-naczyniowych. W badaniach zespołu Campbella okazało się, że chińscy chłopi mieli przeciętnie ok. 127 mg/dl, podczas gdy u amerykańskiej grupy porównawczej poziom sięgał 215 mg/dl. To tłumaczy 17-krotnie wyższą wśród Amerykanów niż wśród Chińczyków śmiertelność z powodu choroby wieńcowej.
Zdaniem Campbella zmieniając ilość spożywanego białka można zahamować lub przyspieszyć proces rakowy, a ograniczenie konsumpcji zapobiega rakotwórczym mutacjom DNA. Nie dotyczy to białek roślinnych, które bez względu na poziom spożycia nie sprzyjają rozwojowi nowotworów, nawet u osób obciążonych genetycznie.
Kluczem do zdrowia jest według Campbella dieta, która składa się wyłącznie z produktów pochodzenia roślinnego. Dzięki niej zahamować można, a nawet cofnąć postęp chorób serca, zapobiec powstawaniu kamieni nerkowych. Odpowiednie – roślinne – odżywianie pozwala cukrzykom na odstawienie lub znaczącą redukcję przyjmowanych leków, podobnie osobom z chorobą Hashimoto, czy cierpiącym na artretyzm. Zawarte w owocach i warzywach błonnik i przeciwutleniacze obniżają ryzyko zachorowania na raka. Taka dieta, co ma też ogromne znaczenie, przekłada się na właściwą masę ciała.
Campbell jest żywym dowodem na to, że zmiana żywieniowa jest możliwa i skuteczna. Wychowany na farmie, w przekonaniu, że mleko i mięso to podstawa siły i zdrowia, pod wpływem wyników badań postanowił, że nie będzie już jadł niczego, co pochodzi od zwierząt. Razem z żoną i najbliższą rodziną przestawili się na wyłącznie roślinne menu. Nie zażywają żadnych leków. Campbell jest po osiemdziesiątce, jego żona ma ponad 70 lat.
Nowoczesne zasady odżywiania w pigułce:
Jedz całe rośliny. Ziarna, orzechy, owoce. Badania dowiodły, że dieta roślinna wydłuża życie.
Unikaj produktów pochodzenia zwierzęcego. Mięsa, ryb, nabiału. Taka dieta zwiększa ryzyko przewlekłych chorób.
Unikaj sztucznej, przetworzonej żywności. Zawiera ona dużo cukru, sodu, tłuszczów nienasyconych, konserwantów i jest pozbawiona wartości odżywczych.
Unikaj tłuszczów i cukrów. Nie mają wartości odżywczych, powodują uzależnienie.